zaległości…
Dziś zaczynam je nadrabiać…..
Przedstawiam kilka tegorocznych wydmuszek gęsich…
Jeszcze pozostało mi kilka zdjęć do obróbki, niebawem je pokażę. Zaczęłam kilka dni temu ozdabiać komodę. Wyszlifowałam ją i nałożyłam trzy warstwy farby Teraz zastanawiam się nad motywem. Przygotowałam dwa do wyboru, jutro je powiększę i zdecyduję…Nieważne jaki ten motyw będzie, bo sama taka biała komoda podoba mi się zdecydowanie bardziej…aniżeli przed wybieleniem…
Pozdrawiam cieplutko
Marta
Komentarze są wyłączone.
1 komentarz
Dziękuję za pochwały jajeczek 🙂
pozdrawiam ciepło :*
Kochana niczego nie przeoczyłaś, to ja mam zaległości… dziś pojawi się wpis dotyczący candy 🙂
Z piórami – przepiękne:)
Piękne te Twoje wydmuszki.Ja swoje już pochowałam i pomyslę o nowych za rok :-).
Mam małe pytanko w sprawie candy które miało jak pamiętam do 21 kwietnia. A może coś pokręciłam i przeoczyłam :-).
Piękne 🙂 pozdrawiam
Piórka!!! Szczególnie to z prawej strony – świetne! Ale, oczywiście, wszystkie mi się podobają :):):) Jestem bardzo ciekawa tej komody.
cudowne z pawim piorkiem
a u mnie coś na dzień dziecka 🙂 Pozdrawiam
Piękne! Wydaje się, że wielkanoc była już tak dawno temu. Pozdrawiam.
Wszystkie przepiękne jak zawsze ale maki i pióra najbardziej mnie ujęły 🙂
Pozdrawiam
Prześliczne:)
Śliczne pisanki. Nie żałowałaś im lakieru, bo błyszczą wspaniale. Najbardziej podoba mi się ta z makami oraz pierwsza z elfikiem.
Miło Cię powitać Marto, rzeczywiście, dawno Cię nie było!!!! Pozdrawiam!
Dobrze Cię widzieć :-))
Śliczne jajeczka. Cieszę się, że pokazałaś piórkowe bo Mirka wspominała, że robiłaś i nie mogłam się ich doczekać – są cudne!
uściski Marzena
przepiękne…