Kilka zmian w kuchni
Wczoraj przemalowałam stary fotel wiklinowy… zamierzałam zrobić to już dawno temu, ale nigdy jakoś czasu nie było. Wczoraj postawiłam go na gazetach, wzięłam farbę, pędzel i pomalowałam.
Skoro go odświeżyłam, należało również zrobić coś z jego siedziskiem. Gąbkę uprałam, a dziś szyłam….
Na zdjęciu materiał jest jedynie podwinięty. Przyznam szczerze, że nie wiem jak zabrać się za uszycie pokrowca, który mogłabym zdjąć i uprać gdy się zabrudzi. Pomyślę, poszperam, może coś znajdę 😉 a może macie jakiś namiar? Oczywiście z miłą chęcią :)))
Fotel był pierwszy…ale jak go malowałam nie myślałam o różyczkowej poszewce na siedzisku…. Pomyślałam o tym dopiero wtedy, jak wymyśliłam, że uszyję sobie lambrekin do okna kuchennego. Tu problemu z szyciem nie było 😉
Jestem z niego bardzo zadowolona. Niby nic, a jednak wielka zmiana. Rozjaśniało mi w kuchni, jakoś radośniej się zrobiło 🙂
Jak kiedyś zrobię należyty porządek w kuchni, to pokażę, gdzie stoi fotelik. Może już wtedy będzie miał pokrowiec z prawdziwego zdarzenia 😉
Zrobiłam karteczki świąteczne dla pewnej firmy – na dole zakryłam nazwę i logo.
Prace typowo świąteczne, a za oknem słonko pięknie świeci 🙂 Kto by tam myślał o zimie…Cieszmy się pogodą, póki jest 🙂
Bardzo mocno was ściskam i miłego popołudnia życzę 🙂
Marta
Komentarze są wyłączone.
1 komentarz
Irenko dziękuję za ciepłe słowa 🙂
pozdrawiam :*
dech zapiera z wrażenia!!!
Bardzo dziękuję za odwiedzinki i wasze przemiłe komentarze 🙂 Bardzo mi miło 🙂
Kre-Akcja te białe proste mydełka, to zwyczajne mydełka ze sklepu kosmetycznego 🙂
pozdrawiam serdecznie :*
Wszystko do siebie świetnie pasuje. Pozdrawiam.
Pięknie w tej Twojej kuchni. same cudowności!
Napracowałaś się. Wszystko piękne!
Pozdrawiam.
Podziwiam wspaniale dobrane drobiazgi w kuchni. Chciałabym zobaczyc całośc. Karteczki przesliczne. A zdradź, prosze, gdzie można dostać takie proste, białe mydełka?
Pozdrawiam
eh… z takimi pięknymi dodatkami musisz mieć Marcik bardzo przytulnie w domu 🙂 też tak sobie kiedyś uprzytulnię, jak tylko będę na swoim 🙂 pozdrawiam serdecznie :*
No trzeba Ci przyznać,że pracowita jesteś jak mrówka, a karteczki świąteczne to po prostu prześliczne są.
Marta,a nie myślałaś ,aby do fotela użyć farby w sprayu?
Śliczne kartki!
Jeśli chodzi o poduszkę to niestety nie pomogę bo do tego mam dwie lewe 🙁
Pozdrawiam Magda
Fajne kuchenne zmiany, a i kartki cudowne
Kartki mi się bardzo spodobaly:)Po prostu przepiękne:)
🙂
ale pięknie u Ciebie w domku :))
Twoja kuchnia jest bajeczna;)
Bardzo ładnie jest w Twojej kuchni i kartki też świetne. A ja przez tę pogodę zupełnie nie mam nastroju do świątecznych prac…
Ninka.
Od oglądania Twoich dekoracji mam ochotę wszystko malować na biało , czuję ,że nie wytrzyma długo i zaraz pędzel pójdzie w ruch. Dziękuję za przepiękne inspiracje.
Ładnie, ładnie:) Pracowita jesteś:) Pozdrawiam
Wszystko sie bardzo spodobalo!!!
Twoja kuchnia pieknieje:))
Cudne zmiany 🙂
Стильная кухня, душевные открытки, веселые мылки – чудесные работы!
Martuś fotel i zmiany w kuchni mniamuśne – podobnie jak reszta dzisiejszych "pokazywaczków" 🙂 W temacie poszewki na poduszkę – zajrzyj tu: http://www.tipy.pl/artykul_1573,jak-uszyc-poszewke-na-poduszke.html
Uściski serdeczne 🙂
Och z takiej kuchni to bym mogła nie wychodzic 😀
Fotel super 😀 i te karteczki 😀 ślicznotki 😉
ojej, ale u Ciebie twórczo! pomalowany fotel wygląda rewelacyjnie, ja kiedyś miałam pomysł, żeby pomalować wiklinowy kosz na bieliznę, ale nie wiedziałam jak się do tego zabrać, jakiej farby użyć i zrezygnowałam…
Świąteczne kartki i mydełka wyglądają pięknie!
pozdrawiam serdecznie 🙂
cudnie masz w domku Marta… świetny pomysł z przemalowaniem fotela:)
Ale karteczki…. oj te są PRZEPIĘKNE…Chylę czoła…