Kolejne herbatnice
Ta jest duża – z 9 przegródkami. Największa, jaką zrobiłam dotychczas.
Motyw znaleziony w sieci, wydrukowany na atramentówce. Przykleiłam go wikolem za pomocą żelazka 😉
Później, żeby kolorki nie „popłynęły” przy lakierowaniu, zabezpieczyłam całość lakierem matowym w sprayu.
Boki i górę ozdobiłam małymi gałązkami z pasty strukturalnej i całość wycieniowałam niebieską patyną.
Dół herbatnicy zabejcowany jest bejcą cappuccino i przetarty niebieską patyną.
Wyszło to tak 🙂
I zbliżenie na bok oraz listki 🙂
Kolejna herbatnica, to standard u mnie – najbardziej lubię te z 4 przegródkami
Tym razem zamiast zameczka, czy uchwytu (jak wyżej) przykleiłam element biżuteryjny, na którym napisałam „herbata”. Całość wycieniowana jest i postarzona patyną brązową (łącznie z motywem). Jeszcze tylko kilka warstw lakieru matowego i będzie ok 🙂
Pogoda piękna, ale tylko jeśli ktoś jest na urlopie….
Ja niestety jestem w domu z chorym Kubą 🙁 Od poniedziałku, kiedy to zabrałam go z przedszkola z rewolucją żołądkową…. W nocy dostał gorączki…. I tak to oto nie dotarłam na pocztę, by wysłać paczki i nie załatwiłam kilku innych spraw 🙁 Przepraszam najmocniej! Mam wielką nadzieję, że Kuba w poniedziałek pójdzie do przedszkola, a ja na spokojnie zajmę się tymi zaległościami.
Bardzo Wam dziękuję, że mnie odwiedzacie :)) Cieszy mnie to ogromnie :))
Serdecznie pozdrawiam i życzę przyjemnie chłodnego popołudnia 🙂
M.
1 komentarz
muito lindo seus trabalhos,amei!!!!!!!!!!
Dziękuję za odwiedziny i miłe słowa 🙂
O to czekam na prace niebiesko-zielone, jestem ich bardzo ciekawa! z pewnością będą piękne 🙂
Pozdrawiam
Świetne herbatnice.Niedawno kupiłam niebiesko/zieloną patynę, ale jeszcze nie użyłam:)Pozdrawiam.
Bardzo dziękuję za tyle miłych słów 🙂
Cieszę się, że herbatnice przypadły Wam do gustu 🙂
Serdecznie pozdrawiam
M.
Que preciosidad de cajas! me encantan! te han quedado muy finas, y se ven muy bien trabajadas, gracias por compartirlo!
Śliczne.I z opisu wynika,że dość pracochłonne.Ale za to jaki efekt.
Шикарные коробочки!
To już nudne:) – jak zwykle – piękne! 🙂
Mnie zachwyciła druga, chociaż czerwienie to nie moje ulubione kolory, jednak ten motyw jest urzekający.
Mam nadzieję, że Kubuś już ma się lepiej. Pozdrawiam.
Świetny pomysł z tym uchwytem. I jedna i druga superancka 🙂
Nie mogę się napatrzeć na te twoje dzieła sztuki, obie śliczne i poprzednie oczywiście też.
Dzięki za pomoc przy tacach, lakier który poleciłaś zdał egzamin;)
obie są śliczne
Oxi, Kajka, Jola dziękuję :* miło mi czytać Wasze komentarze :))))
Ściskam
a mnie obie zachwyciły…
no piękne są!
Mi też bardzo się podobają, zwłaszcza ta druga, ze względu na moje kolory. Obie piękne!
Super!! Estetycznie, klimatycznie i w dobrym guście…czyli jak to u Marty 🙂
Dla Kubusia zdrówka zyczę,
buziaki dla Was 🙂