Na niebiesko
Choć to kolejna kartka, nie zamierzam zmieniać tytułu blogu z deco na kartko-pasja 😉 jeszcze nie ;)))
Nie ukrywam, że karteczkowanie bardzo mnie wciągnęło, ale nieustająco dekupażuję 🙂 Może jeszcze dziś uda mi się pokazać kolejną kasetkę, jaką ostatnio zmalowałam.
A teraz karteczka, już u zamawiającej 🙂
Pozdrawiam serdecznie i życzę miłego popołudnia!
Marta
Komentarze są wyłączone.
1 komentarz
Thank you tina 🙂
Jola masz rację 🙂 ale na tyle wciągnęło mnie karteczkowanie, że nie potrafię sobie odmówić kupienia niektórych przydasi, są wspaniałe! 🙂 (no i niestety drogie ;))
Pozdrawiam
M.
cudna… oj rozumiem to wciągnięcie się w karteczkowanie:)
mam to samo, tylko przydasie drogie i dłuuuugo je się przez to zbiera…
tylko co w tych czasach nie jest drogie, prawda?
:):):)
so sweet
Fimo, Danusiu bardzo dziękuję za ciepłe słowa 🙂
Piękną karteczkę zrobiłaś,fajny pomysł miałaś.
Czekam na kolejne prace.
Pozdrawiam
Karteczki cudowne!
Karteczkowanie zaś stało się jakieś zaraźliwe. Jesteś kolejną "dekupażystką", która zapałała miłością do nich (i dzięki za to)U mnie ostatnio również występują objawy tego zarażenia.
Mireczko dziękuję 🙂 ale daleko mi, oj daleko 🙂 ale staram się, a najważniejsze jest to, że osobom, które zamawiają podobają się moje karteczki. Nie wspominając o radości, jaką ja mam składając je "do kupy" 😉
AniKas dziękuję Wam :*
Pozdrawiam 🙂
Piękna i słodtka!:)
I w "karteczkowaniu" jesteś mistrzynią.