Lawendowo
Małe pudełeczko 12×12 cm
Dół zabejcowałam i delikatnie pobieliłam. Góra ma dodatkowe cieniowanie (w orginale troszkę było już pocieniowane) szare i fioletowe.
No i kropeczek mi się zachciało… zrobiłam je trzonkiem od małego pędzelka 🙂
Komentarze są wyłączone.
1 komentarz
Beautiful
Dziękuję Agnieszka 🙂
Bardzo się cieszę, że lubisz 🙂
Nie wiem jak to sie stało, ale to pudełeczko mi umknęło, hmmm… Śpieszę napisać, że takie pudełeczka to ja lubię!:)
Bardzo dziękuję za miłe komentarze 🙂
Cieszę się, że spodobała się lawenda w moim wydaniu 🙂
Alicja witaj 🙂 cieszę się, że jesteś 🙂
Już niebawem u mnie będzie jakaś zabawa, więc zapraszam już dziś. Jestem na etapie przemyśleń, co i jak. To będzie moje I Candy 🙂
Pozdrawiam cieplusio 🙂
Dziękuję za odwiedziny i udział w zabawie!
Bardzo fajny blog – zostanę tu na dłużej:) Lawendowe pudełko wspaniałe – kocham lawendowe motywy:)
Pozdrawiam ciepło!
Predivna kutija. Pozdrav.
słodziutkie, bez kropeczek pudełeczko nie byłoby takie piękne!
Śliczne pudełeczko i to z jednym z moich ulubionych motywów;-)) Och już tęsknię za latem i kwitnącą lawendą. Kropeczki urocze;-)
Pozdrawiam
Kolejna świetna praca! 😉 Kropeczki urocze:D
Cieniowanie… Jak ja bym chciała się tej sztuki nauczyć…
Pozdrawiam ciepło! 🙂
Bardzo mi się podobają takie rzeczy. Marzy mi się chustecznik taki w romantyczno-dawnym stylu, nie mówiąc już o osłonkach na doniczki. Może kiedyś wreszcie nauczę się i ja takie cuda robić. Na razie z braku czasu nawet nie zaczynam bałaganu, poza tym w pośpiechu jeszcze wyjdzie bardziej niż marnie i zniechęci do dalszych prób. Ale przyjdzie czas… 🙂